Śląska wigilia bez zielonych opiekanych śledzi – nie może być! W tym roku zmieniłam przepis i zalewę oraz karmel przygotowałam w innej wersji. Polecam ten przepis chociażby dlatego, że dodatek przypraw i octu jabłkowego bardzo dobrze wpływa na ciężkie świąteczne potrawy.
Jeśli ktoś z Was nie wie, to zielone śledzie to nic innego jak surowe śledzie, które trzeba usmażyć, a dobra zalewa z przyprawami i octem jabłkowym dopełni reszty.
2/3 szklanki cukru zalej wodą (tak, żeby przykryła cukier), a następnie gotuj, aż masa stanie się gęsta i nabierze złotej barwy. Dodaj do niej ½ szklanki wody (uważaj, aby karmel nie „pryskał”) i delikatnie zagotuj.
Do około 2 litrów wody dodaj wszystkie przyprawy bez octu oraz rodzynek i gotuj na wolnym ogniu około 20–30 minut. Do zalewy dodaj karmel, zagotuj, a następnie dodaj ocet i rodzynki. Po 10–15 minutach, jeszcze ciepłą zalewę dodaj do usmażonych śledzi. Tak przygotowane śledzie powinny się macerować przez 2–3 dni.
Obierz śledzie ze skóry, opłucz, zalej wodą i wstaw na noc do lodówki. Następnego dnia wyjmij śledzie, przepłucz wodą i osusz na papierowym ręczniku. Obtocz je delikatnie w mące i kładź na rozgrzany olej, smażąc z każdej strony na złoty kolor (około 2–3 minuty).
Usmażone odkładaj na ręczniku papierowym, a następnie ułóż w misce warstwami i zalej gorącą zalewą.
Moja śląska kuchnia... i nie tylko:
Tradycyjna śląska roladaKultowy schabowy z mizeriąBuchty ze śliwkamiZupa ogórkowaKotlet mielony po śląsku z kapustąZielone śledzie z przyprawamiKarmelowy ananas, czyli słodka przystawkaWiosenne śniadanie, czyli pikantna jajecznica i nie tylkoJaja w majonezieMarynowane kulki śledzioweKopytka – doskonałe kluski z seremProste ciasto z truskawkami Najlepsze kotlety mielone